Gra o Tron

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Forum aktualnie zamknięte.


2 posters

    Komnaty Władcy (Zamek Pyke)

    Eryk Greyjoy
    Eryk Greyjoy


    Liczba postów : 257
    Join date : 29/05/2014
    Skąd : Pyke

    Komnaty Władcy (Zamek Pyke) Empty Komnaty Władcy (Zamek Pyke)

    Pisanie by Eryk Greyjoy Pią Maj 30, 2014 10:55 pm

    To tutaj mieszka władca Żelaznych Wysp. Trzy ciemne i ciasne pomieszczenia to i tak więcej niż to na co mogą sobie pozwolić zwykli ludzie. Mamy tutaj sypialnie, toaletę i gabinet, wszystkie zbudowane z tej samej, szarej cegły i wyściełane ściąganymi z północy futrami. Przynajmniej tu ciepło.


    Ostatnio zmieniony przez Nikolaj Greyjoy dnia Sob Maj 31, 2014 11:15 am, w całości zmieniany 1 raz
    Eryk Greyjoy
    Eryk Greyjoy


    Liczba postów : 257
    Join date : 29/05/2014
    Skąd : Pyke

    Komnaty Władcy (Zamek Pyke) Empty 30 maja roku (aktualny)

    Pisanie by Eryk Greyjoy Pią Maj 30, 2014 10:57 pm

    Tego dnia lord Greyjoy jedynie siedział z Maestrem i pisał listy. Nic ciekawego.
    Eryk Greyjoy
    Eryk Greyjoy


    Liczba postów : 257
    Join date : 29/05/2014
    Skąd : Pyke

    Komnaty Władcy (Zamek Pyke) Empty Re: Komnaty Władcy (Zamek Pyke)

    Pisanie by Eryk Greyjoy Sro Cze 18, 2014 7:48 pm

    Nikolaj siedział zamyślony przy stoliku, podpierając głowę łokciem. Był samotny. Przydałby mu się zwierzak. Żona niby też dotrzymuje towarzystwa, ale w nieco ... innych sferach. Tym bardziej że panna Elbereth raczej nie będzie skłonna zbyt długo przesiadywać na wyspach. Cholera, Nik. Nie możesz pomyśleć o czymś innym ? Ślub ślubem, nie można zaprzątać sobie tym głowy cały czas. - myślał strapiony. Problemy oblegały go ze wszech stron, z jednej ślub, z drugiej zaś przyjaciel na FairIsland. Niechybnie zginie, ale czy warto się martwić ? Lepiej on niż Nikolaj. Admirałowie aż gotują się do drogi, nakazałem Maesterowi zwołać okręty które są aktualnie na wyprawach łupieżczych i doliczyć je do stanu okrętów Pyke. Ostatecznie nie mam pewności czy kapitan który pół życia spędził w Essos jako pirat zechce walczyć za Króla Soli i Skał, ale zawsze warto spróbować. - tonący brzytwy się chwyta, to przysłowie idealnie pasowało do przemyśleń Nikolaja. Nie był przerażony, ale lekko zaniepokojony obrotem spraw. Szpiedzy donoszą o jakichś obradach w Dorne, albo Wysogrodzie (wyspiarze nigdy nie byli dobrymi agentami). A koalicja Martell - Tyrell mogłaby być dominującą siłą w państwie. Bo kto jak nie oni ? Rozproszony, ospały gigant Stark ? Obgryzieni z terytoriów i godności Lannisterowie ? Czy może Arryni których działania są aktualnie tak marginalne że większość Lordów nawet o nich nie słyszy ? O moim poletku nie wspomnę ... nawet w sojuszu z Karpiami wydajemy się słabi. - dywagował sam se sobą Nikolaj pogrążając się w coraz to większym smutku. Zawołał po obiad. I trochę alkoholu. Nie miał nastroju na Audiencje, a niektórzy zainteresowani czekają tutaj od czwartej nad ranem (godziny przybycia) ...
    Eryk Greyjoy
    Eryk Greyjoy


    Liczba postów : 257
    Join date : 29/05/2014
    Skąd : Pyke

    Komnaty Władcy (Zamek Pyke) Empty Re: Komnaty Władcy (Zamek Pyke)

    Pisanie by Eryk Greyjoy Nie Wrz 21, 2014 9:45 pm

    Nikolaj poszedł się przebrać, ignorując Anstena i Rico. Czas wziąć akcję w swoje ręce.

    Przeszedł się do swoich komnat, zupełnie nie ciesząc się z widoku pokoju będącego w idealnie takim stanie, w jakim go zostawił. Ktoś mógłby chociaż tutaj posprzątać.
    Chwilę potem zaczął grzebać w kufrach, ostatecznie znajdując najbardziej przebojowy strój, na jaki było stać wyspy. Przebrał się, wziął Naggę za pas i poszedł pokazać się Rico.

    Lord Greyjoy wszedł do największego z pokojów, gdzie na obitym skórą fotelu siedział sobie Rico. Wyglądasz dostojnie, Nikolaju. - powiedział Maester, kontemplując ubiór Krakena.
    Potężne Płytowe naramienniki był początkiem rodowej zbroi, której Nikolaj nigdy dotąd nie zakładał. Hełm, z wyżłobieniem dopasowanym do Korony z Morskiego Drewna sam w sobie był dziełem sztuki i dziełem życia Wyspiarskich Kowali. Hełm Dagona, bo do niego właśnie przedtem należał, jest zdobiony motywem macek (jak wszystko), a na jego przedzie wypisane są imiona każdego Greyjoy'skiego syna, który nosił to cudo. Ponadto ma przyłbicę.
    Napierśnik był płytowy, także misternie wykonany i ozdobiony wzorem Krakena Greyjoy'ów. Lekko już pokrył się rdzą, ale nadal nadawał się do używania. I wyglądał ładnie.
    Nagolenniki i Karwasze pokryte były kolcami, postrzępionymi tak by przydawać się na polu walki i budzić grozę poza nią. Wszystko było utrzymane w grafitowo-żółtych barwach. Tak, niesamowita sprawa że dopiero to założyłem. Powinienem już wcześniej o tym pomyśleć.- peleryna łopotała na wietrze, gdy wychodzili z komnat. Był już ranek, około 7. Statki już czekały, zaś władca się zbierał.
    The author of this message was banned from the forum - See the message

    Sponsored content


    Komnaty Władcy (Zamek Pyke) Empty Re: Komnaty Władcy (Zamek Pyke)

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Mar 29, 2024 7:31 am