by Danyal Martell Pon Maj 04, 2015 7:25 pm
*list przyniesiony przez sługę w koszu pełnym owoców, głównie cytrusów, granatów i winogron
Droga pani
Z niezmiernym smutkiem opuściłem dziś ciebie w rosarium. W dodatku nie zdążyłem porozmawiać z tobą o wielu sprawach, o których chciałem. Liczę, że zechcesz spotkać się ze mną w ogrodzie, dziś po wieczerzy. Moglibyśmy omówić wtedy nasze podróże.
Mam nadzieję, że przyjmiesz moją propozycję.
Danyal Martell