***
Sala narad
Remy Tyrell- Liczba postów : 27
Join date : 08/07/2015
Skąd : Wysogród
- Post n°2
Re: Sala narad
7 maja 362 AC
Jak co dzień, Remy przebywał w sali narad. Rozmyślał nad wieloma sprawami. Ostatnimi czasy sen z jego powiek spędzała mu myśl o potomku. Potomku, którego dalej nie ma. Uznał, że ożenek będzie konieczny. Tylko z kim? Rozważania przerwał mu kasztelan.
- Panie - schylił się - Przybył goniec z północy. Mówi, że ma ważne informacje.
- Hmm... Niech wejdzie.
Przez drzwi sali przeszedł strudzony podróżą mężczyzna. Jego ubranie nie należało do najczystszych, a oddech dalej był niespokojny. Pochylił się i zaczął mówić.
- Lordzie, mamy bunt chłopski na północy. Mieszkańcy kilku wiosek sprzeciwili się płaceniu daniny i chwycili za broń. Jest ich około trzystu, ale jeżeli wieść o buncie się rozniesie to może przybyć ich więcej.
Remy od razu wiedział co zrobić odesłał posłańca do jadalni i wydał rozkazy kasztelanowi.
- Zbierz pięćdziesięciu jeźdźców i drugie tyle strzelców i setkę zbrojnych. Każ przygotować też moją zbroję. Wyruszamy na północ jeszcze dziś.
Remy Tyrell- Liczba postów : 27
Join date : 08/07/2015
Skąd : Wysogród
- Post n°3
Re: Sala narad
14 lipca 362 AC
W drodze do Wysogrodu Remy wysłał kruka na Wyspy Tarczowe, aby kilka okrętów zabrało jeńców na mur. Gdy tylko znalazł się w stolicy regionu, ruszył do sali narad. Niemal od razu przyszedł maester z listem, jak się okazało, z zachodu.- Panie, list z pieczęcią Westerlingów.
Westerlingów? Dziwne, nigdy nie było kontaktu między naszymi rodami.
Tyrell wziął kawałek papieru od maestera, złamał pieczęć, przeczytał i szybko odpisał. Dodatkowo napisał wiadomość do Lorda Dowódcy Nocnej Straży, dotyczącą zaciągu z Reach. Zagłębił się w rozmyślaniu, z którego wyrwał go kasztelan.
- Lordzie, w porcie rzecznym znajduje się statek z banderą Greyjoyj'ów. Załoga znajduje się w okolicznych tawernach.
Ciekawie, nie powiem. List z Turnii, Kraken w Wysogrodzie...
- Jeżeli znajdziecie jakiegoś Greyjoy'a to przyślijcie go do mnie, do sali tronowej.
Remy Tyrell- Liczba postów : 27
Join date : 08/07/2015
Skąd : Wysogród
- Post n°4
Re: Sala narad
- Panie, list z królewską pieczęcią. - powiedział maester Diodor, przechodząc przez próg drzwi do sali narad. Remy spojrzał znad zwału dokumentów, planów i innych papierów. Przeglądał właśnie projekty kanałów, mających utworzyć drogi transportowe przez całe Reach. Czyżby odpowiedź? Lord wziął list od uczonego, przełamał pieczęć, przedstawiającą trójgłowego smoka i przeczytał. Ponownie spojrzał na Diodora.
- Każ przygotować mojego konia i gwardię. Jeszcze dziś wyruszam do Królewskiej Przystani. Jeżeli pojawi się Greyjoy, masz się nim zająć, zresztą znasz moje rozkazy.
- Każ przygotować mojego konia i gwardię. Jeszcze dziś wyruszam do Królewskiej Przystani. Jeżeli pojawi się Greyjoy, masz się nim zająć, zresztą znasz moje rozkazy.
|
|