Gra o Tron

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Forum aktualnie zamknięte.


2 posters

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pią Kwi 10, 2015 11:28 pm

    Jest to typowy, całkiem duży, dwupiętrowy dom szeregowy w jednej z pomniejszych dzielnic Królewskiej Przystani. Niczym się nie wyróżnia; zbudowany jest z jasnego kamienia, okiennice i drzwi są drewniane z masywnymi okuciami, kryty jest zwykłą czerwobrunatną dachówką. Za domem jest mały ogród, gdzie przeważnie są kwiaty i nieco ziół, a frontowe drzwi -jak większość drzwi w mieście -wychodzą prosto na ulicę. Na dole są zakratowane i zabite deskami okna od piwnic.

    Do wszystkich wymienionych niżej pomieszczeń wchodzi się do każdego z osobna z korytarza, żadne się nie łączą.
    Na parterze mieści się wąska sala jadalna z podłużnym stołem i ławami, salon z licznymi krzesłami dla gości, szezlongiem miękką sofą i obszernym, okrągłym stołem oraz kuchnia. W kuchni i w salonie znajdują się paleniska służące i do ogrzewania wnętrza i do przyrządzania potraw. Krzesła, szezlong i stół są bogato zdobione, jednak reszta salonu jest urządzona zwyczajnie, a nie wytwornie -brak jest malowideł na ścianach czy kunsztownych dywanów.
    Na pierwszym piętrze znajdują się dwie sale do kąpieli: jedna wielka z dwoma baliami na wodę i drewnianą ławą, druga mniejsza z wanną kupioną od jakiegoś możnego z Essos. Prócz nich znajdują się tu dwa pokoje mieszkalne.
    Na drugim piętrze są trzy kolejne pokoje mieszkalne oraz mała biblioteka ze stołem i dwoma krzesłami.
    W piwnicy natomiast są różnego rodzaju magazyny, a to wina, a to suszonych ziół, a to innych tajemniczych rzeczy.
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pią Kwi 10, 2015 11:42 pm

    Visenya przyprowadziła swojego kompana na miejsce. Zapukała cztery razy, coś wyszeptała do uchylonych drzwi, po czym weszła do środka i kazała wpuścić też Crakehalla. Zdjęła płaszcz i podała go szczupłej panience, która zaraz udała się na górę by go wyprać. Pod spodem miała na sobie czerwoną suknię z odsłoniętymi ramionami... i skórzany pas z arakhem.
    -Czuj się tu swobodnie. To dom pełen zaufanych ludzi, którzy mi służą. Są tu Beth oraz Alayne, zajmujące się utrzymaniem domu oraz dwóch strażników, Tyrion oraz Lancel. Chciałbyś najpierw wypocząć i się wykąpać, czy od razu porozmawiać? Chciałbyś strawy? Pójdę zaraz coś przekąsić. Tam jest jadalnia. Hm, pokazać ci od razu pokój oraz sale kąpielowe, czy idziemy najpierw do jadalni? -wskazała na odpowiednie drzwi.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Pią Kwi 10, 2015 11:54 pm

    - Najpierw to potrzebuje igły i nitki, oraz byłoby fajnie, gdyby ktoś wyprał moje rzeczy bo nie dośc, że długo siedziałem na morzu to na dodatek zakrwawiłem sobie rzeczy. - Rzecz jasna po chwili dostałem rzeczy o które prosiłem i mimo protestów swojej hmm rozmówczyni sam zaszyłem sobie ranę oddając górę swojego odzienia czyli pancerz i koszulę do czyszczenia i prania. Zostając na chwilę obecną od pasa w górę goły, gdzie mogłem się pochwalić nie tylko budową ciała, lecz również i imponującymi bliznami, których miałem "więcej niż dużo". - Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia po co Ci jestem. No odejmując punkt, że chcesz sobie kupić kogoś lojalnego i pewnie patrząc po komitecie powitalnym niezbyt popularnego. -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Sob Kwi 11, 2015 12:09 am

    Krzywiła się na samą myśl o samodzielnym zaszywaniu rany i protestowała, ale nic to niedało. No, to dopiero był twardy mężczyzna. Gdy już oddał rzeczy do prania, poszła z nim do jadalni i poprosiła o ciepły posiłek dla obojga.
    -Sir Jargerze, wybacz mi, lecz wciąż się zastanawiam czy nie zabrać cię po prostu na dwór, jednak mimo wszystko bezpieczniej snuć plany tutaj. Jest też pewna kwestia -twoje zdanie o tym, jak chciałbyć grać też się liczy. Wiem, że najbogatsi mają najwięcej władzy, dlatego chcę odebrać część złota Zachodowi i pozbyć się wpływów rodu Lannisterów. Spłaciłabym długi wobec Żelaznego Banku, podniosła standard życia w Westeros, pozyskała wsparcie lordów i najemników, a przede wszystkim scentralizowała władzę. Ktoś jednak musi zapełnić lukę po Lwach, więc wybrałam twój ród. Mamy dwie opcje. Grać skrycie i rozbić Lannisterów od środka, poprzez skłócenie ich czy małżeństwa i asasynów, poprzez nakłonienie ich do jakichś niekorzystnych decyzji. Grać bardziej ryzykownie i otwarcie i pozbawiać ich tytułów, wywołać być może wojnę... Przyznać tobie dawne ziemie i powoli zwiększać twe wpływy? Zastanawiam się nad tymi opcjami, jestem też ciekawa w którym planie czułbyś się najlepiej. Mam wojsko i mogę nakłonić lordów do współpracy, jednak wszystko jest tutaj ryzykowne. Ale czy życie byłoby tak ciekawe bez ryzykownych planów? Co myślisz o tym wszystkim?
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Sob Kwi 11, 2015 12:19 am

    Robiło się coraz ciekawiej. Nie powiem interesujące propozycje padały, lecz sporo dalekie od wykonania -Skrytobójstwa czy zamieszania polityczne są długie i powolne i mało sukcesywne. Jeśli twierdzisz, że masz takie, możliwości i pieniądze łatwiej jest przywrócić tytuły zagarnięte stawiając Lanisterów przed faktem dokonanym. Będą mieli wybór wypowiedzieć swoje posłuszeństwo koronie i tym samym postawić się w świetle jako zdrajcy i wrogowie albo ustąpić. Poza tym pierwsze, możliwości są cholernie mało honorowe lepiej i efektowniej byłoby pokonać ich w polu tym samym odbierając im wszelkie inne możliwości i podstępy, a jeśli masz tyle pieniędzy ile twierdzisz zapewne byłbym w stanie ściągnąć z Essos wolną kompanie w której służyłem, a mając tam wielu znajomych i przyjaciół na pewno by podążyli tym bardziej, że zapewne dobry pieniądz by był. -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Sob Kwi 11, 2015 11:46 pm

    -A więc chcesz działać szybko? Rozumiem. Zgodzę się na grę w otwarte karty i na ryzyko wojny pod jednym warunkiem. Muszę mieć pretekst. Najlepiej nie sfabrykowany, lecz taki prawdziwy. -zaczęła wsuwać obiad jakby nie jadła od dłuższego czasu. -Pomoże ci królewskie wojsko, pomoże ci królewska flota, pozyskam lordów -najpewniej Reach oraz Żelazne Wyspy -bylebym nie była agresorem bez powodu. Owszem, liczy się tu sprawiedliwość, jednak usunięcie Lannisterów to wielka sprawa i wymaga wielkich powodów. Hm... -chwilę milczała i myślała, przeżuwając jadło. -Kiedyś, za panowania Odyna Targaryena, odbyło się pewne tajemnicze zdarzenie. Doszły do mnie wieści, że kuzyn Ordo Lannistera, Jason, przybył na dwór i przekonał króla do wysłania floty królewskiej do Casterly Rock. Powodem było zagrożenie Zachodu ze strony Żelaznych Wysp. Jestem ciekawa, czy był to w pełni taki zamiar, czy nie ma za tym jakiegoś ukrytego planu... Co prawda, flota stacjonowała w porcie Lannisportu przez pewien czas z flotą Reach, po czym najpierw flota Tyrellów, a potem sama flota królewska wróciły do domów bez walki. Albo nastraszyły Żelaznych Ludzi i nie ma co w tym szukać spisków, albo... Prawdę mówiąc, nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, ale musimy spróbować wybadać słabości Lannisterów. Zastanawiający jest też brak ich udziału w ataku na Ziemie Burzy dokonanym przez Tyrellów i Martellów, ponieważ Lannisterowie i Tyrellowie to sojusznicy. Mogę wysłać ciebie lub mego człowieka na Zachód. -dokończyła plany i posiłek.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Nie Kwi 12, 2015 12:01 am

    - Nie bawię się w przebieranki. - odpowiedziałem popijając wino.

    To wszystko... cóż powiedzieć, że szybkie to mało powiedziane. Wszystko działo się aż za szybko i miałem wrażenie, że może się to dla mnie źle skończyć, ale skoro zaczęło się grać należy jakoś skończyć. - Co do wcześniejszych spraw. Wystarczy ponownie sprawdzić dokumenty, które zostały dostarczone koronie sprzed 200 lat. Poza tym bezprawne odebranie tytułów. Wprowadzenie w błąd koronę oraz parę innych sprawek to chyba dostateczny powód do wojny, a tak na boku. Jest już późno nie mógłbym się umyć wypocząć i przebrać? Wtedy, możemy wznowić naszą "dyskusje" -

    Byłem zmęczony. Tragicznie zmęczony i miałem chęć najpierw przespać tą całą stertę informacji i je przeanalizować. Rozejrzeć się i wybadać sytuacje, a nie być pchanym do planowania całej kampanii wojennej bez rzetelnych informacji czy koneksji i znajomości.
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pon Kwi 13, 2015 10:29 pm

    -W porządku, zawołam Alayne, żeby pokazała ci gdzie jest łazienka i twój pokój sypialny. Kąpiel jest już pewnie przygotowana, poprosiłam wcześniej o przygotowanie naszej wspaniałej, wielkiej wanny gdy się tu pojawimy. Zamieszkasz na razie w jednym z pokoi na drugim piętrze. Jutro tu wrócę i możemy znów porozmawiać rano, jeśli zamierzasz teraz iść spać. To prawda, wprowadzanie w błąd Korony to poważne wykroczenie, jednak nie aż takie, by usunąć Lannisterów. Na razie odzyskasz jednak ziemie w ten sposób, a ja wyślę jakiegoś człowieka czy dwóch do wybadania słabości Casterly Rock. -Czy znajdę powody? Czy to się naprawdę uda? Muszę czegoś się uczepić... -myślała. -Zostawię cię już tutaj, byś mógł naprawdę wypocząć, a jeśli zechcesz, jutro możesz pojechać do Czerwonej Twierdzy ze mną i tam cię lepiej ugościmy. Doszłam do wniosku, że nie ma potrzeby cię tu przetrzymywać skoro gramy otwarcie. -wstała i stuknęła raz w drzwi od kuchni i weszła Beth, by posprzątać po posiłku. -Udam się teraz do Czerwonej Twierdzy i sama się z tym wszystkim prześpię.
    Visenya opuściła kuchnię, zawołała na dół Alayne, która przyniosła też jej płaszcz. Już wysechł na słońcu, więc zarzuciła go na siebie i założyła kaptur. Wyszła na ulicę i spokojnym krokiem udała się ku czerwonym murom swego całkiem nowego domu.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Wto Kwi 14, 2015 11:20 pm

    W końcu sobie poszła! Bogowie... Co prawda nic do niej nie mam, ale pośpiech w, którym ona żyje jest wskazany jedynie w sytuacjach wymagających natychmiastowego dostania się do wychodka po zjedzeniu nieświeżej strawy. Odprowadzałem ją wzrokiem do drzwi, a następnie samemu "przetestowałem" gościnę zaczynając od kąpieli, a kończąc na przejrzeniu literatury, której o dziwo było nie mało.

    Następny dzień zacząłem od porządnego śniadania i ćwiczeń. Władanie mieczem to nie przelewki. Dobre władanie mieczem półtoraręcznym wymaga nie tylko lat ćwiczeń, lecz każdego dnia powtarzania zamachów, wymachów, parad czy flint. Ciało, mięśnie oraz umysł nie mogą wyjść z wprawy jeśli chce się władać takim mieczem jednorącz. Co prawda powoduje to, że jest się nieco wolniejszym, lecz każdy coś takiego miecza jest po prostu obalający.

    Po ćwiczeniach znowu wziąłem kąpiel... Chyba się już od nich uzależniłem, lecz co sie dziwić, jeśli człowiek w kompani najemniczej musiał nie raz przez dwa tygodnie łazić brudny i klejący się. Nie wspominając już o kampaniach wojennych, które nie raz były tragicznie długie.

    Wyczucie aczkolwiek, moja towarzyszka miała dobre. Bo jak tylko skończyłem się ubierać przybyła zapewne dyskutować o kolejnych niecnych planach. Zastanawiałem się jak ją przekonać by zwolniła. Obecnie byłem ubrany w strój prosty aczkolwiek elegancki w którym jak nie raz damy twierdziły wyglądam zabójczo... Cóż zapewnie dzięki posturze żołnierskiej. Czarny żupan z czerwonym pasem oraz białymi elementami i zdobieniami. Lubiłem go, lecz nie za prezencje. Po prostu go lubiłem....
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pią Kwi 17, 2015 10:45 pm

    4 lutego 282 roku

    Wróciła w tym samym brązowym płaszczu, który miała na sobie poprzedniego dnia. Zostawiła go w korytarzu, po czym rozejrzała się za sir Jargerem. Miała dla niego parę nowych wieści i propozycji co do ich wspólnych spisków. Gdy go znalazła, poszli do biblioteki i zasiedli przy stole.
    -Mam nadzieję, że podobał ci się pobyt tutaj i że jesteś wypoczęty. -zaczęła po chwili rozmowę. -Kazałam porównać podpisy na dokumentach dostarczonych przez Lannisterów z innymi dostępnymi nam potwierdzonymi podpisami lorda Crakehalla. Niebawem dostanę informacje, czy się udało potwierdzić fałszerstwo. Nawet jeśli nie, jestem gotowa twierdzić, że to było fałszerstwo. Wierzę ci i sprzyja to moim planom. Dziś rano szpieg wyruszył do Casterly Rock by zbadać tamtejszą sytuację. Wyjawimy królestwu, że ambicje Lannisterów są tak wielkie, że gotowi są oszukiwać koronę. Na razie zwrócimy ci ziemie. Z okazji ślubu Alys Tyrell i Torrherna Baratheona sam król i królowa będą gościć w Wysogrodzie, spróbuję tę okazję wykorzystać do pozyskania Tyrellów, gdyż Róża i Lew to sojusznicy. Cios w plecy od strony sprzymierzeńców byłby w sam raz. Masz swoje przemyślenia, sir Crakehall? -była w końcu ciekawa, czy sam Jarger ma propozycje, czy zgadza się z jej wizją. -Jeszcze jedno... Dziś udasz się ze mną na dwór. Na razie będziesz moim rycerzem poznanym w Essos, a teraz mającym mnie chronić w Westeros.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Pią Kwi 17, 2015 10:50 pm

    - Nie mam nic przeciwko, ale nie oszukujmy się. Jestem tutaj tylko figurą, która nic nie może samotnie. Sam fakt, że ściągnęłaś mnie tutaj aż z Essos jest dowodem, że łapiesz się wszelkich metod by osłabić Lanisterów i ograniczyć ich wpływy. Mnie to nie przeszkadza, lecz już teraz czuje na twojej i swojej drodze masę trupów i rzekę krwi. W każdym razie na mnie możesz liczyć, lecz nic nie na siłę i nie za szybko. - odparłem odkładając książkę. - Co do nocy... Cóż musiałem spać na ziemi bo materac był aż za wygodny. Znaczy się miękki. Kucharz na mnie nawrzeszczał bo wlazłem do kuchni sam chcąc sobie coś zrobić. Chociaż znaleźliśmy wspólny język... A i cóż odzyskali nad ranem mojego konia z resztą dobytku, wiec tak noc i poranek jak na razie jest udany. -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pią Kwi 17, 2015 11:48 pm

    -Owszem, po prostu twój ród najbardziej pasuje do tego zadania. Nie bronię ci też pozyskiwania sojuszników na własną rękę, byleby nasz plan był planem i by wszystko działało. Zaskoczenie zadziała na naszą korzyść. -uśmiechnęła się pod nosem na wspomnienie trupów oraz najnowszych przygód Crakehalla. -A więc ciekawie spędziłeś czas. Hm, oczywiście trupy będą. Dużo trupów i krwi. Jakkolwiek tego nie rozegramy, zaistnieje konflikt i trzeba będzie go rozwiązać siłą. Jeśli nie przelejemy teraz krwi, rzeki posoki popłyną same za jakiś czas. Widzę, że spędzałeś też czas w towarzystwie ksiąg. -skinęła głową na książkę odłożoną na stół.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Sob Kwi 18, 2015 8:59 pm

    - Może i wyglądam na rębajło, lecz potrafię docenić dobrą księgę. Brakowało mi ich w Essos. Co prawda mieli swoje, lecz mimo wszystko czuję sentyment do ksiąg spisanych w Westeros. - odpowiedziałem od niechcenia obracając książkę po stoliku. - Rozwiązania siłowe, możesz mi zostawić. Tobie zostawię szpiegostwo i skrytobójstwa oraz inne "ciemne" zabawy. Znaczy się umiem docenić tę stronę, lecz to nie moja broszka. W sumie czuję, że jak już zaprezentujesz mnie na dworze zapewne spadnie na mnie kilka oficjalnych pojedynków. - rzekłem uśmiechając się nieco drapieżnie. - Dobra bitka nie jest zła. Ponadto jest bardziej czysta i pewna. W każdym razie wiem, że wiesz wiele o mnie, lecz ja wiem mało o tobie. - powiedziałem rozsiadając się wygodniej w fotelu. - A zapewne sama też nie wiesz wszystkiego o mnie. Jako, ze mamy być współpracownikami dla ogólnego dobra i zaufania proponuje grę: pytanie za pytanie. Zasady są dziecinne proste. Ty mi zadajesz pytanie, ja odpowiadam na następnie rolę się odwracają. W całej tej zabawie główny nacisk leży na szczerości. Oczywiście damy zaczynają, wiec zainteresowana? -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Sob Kwi 18, 2015 11:32 pm

    -Chciałabym móc dać ci Złotą Kompanię. Teraz Złota Kompania pilnuje miasta, wiesz... Dobrze by było, gdyby była wolna i mogła znów pełnić funkcję wojska. Na przykład twojego wojska. Dam ci do dyspozycji część oddziałów Korony, jeszcze zobaczę jak dużą. -tak cieszyła się na te plany, że uśmiechała się do siebie wypowiadając te słowa o wojskach. Rozmarzyła się też nad wizją Złotej Kompanii znów na polu bitwy. -Ach, miejsce kompanii najemniczej jest w boju... Zbaczam z tematu, wybacz. Możliwe, że pojedynki będą, ale na pewno zwyciężysz. -pomyślała chwilę, nim odpowiedziała na propozycję gry: -Zgoda. Masz prawo wiedzieć o mnie ile chcesz, skoro wchodzisz ze mną w tak bliski sojusz. Pytaj pierwszy.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Sob Kwi 18, 2015 11:50 pm

    Spoglądałem przez chwilę na Vis i się lekko, można by rzecz zadziornie uśmiechnąłem - Czy Ci się podobam? - zapytałem żartobliwie i nim była w stanie odpowiedzieć na to pytanie wypaliłem - Spokojnie. Żartowałem, a teraz na poważnie. Czemu Lanisterowie są Ci aż tak niewygodni, że ściągasz mnie za wielkiej wody? - spytałem obserwując swoją rozmówczynię. Będąc w kompanii najemniczej jednego się nauczyłem szukania drugiego dna za wszelką cenę. - Przez przeszło 200 lat nikt nawet nie marzył o próbie zrobienia czegoś na co właśnie się porywasz... - wpatrywałem się w Vis z żywą ciekawością w oczach. Była to postać zagadkowa, a pod moim nosem kroiło się chyba coś wielkiego czego jestem dość szczególnym elementem.
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Nie Kwi 19, 2015 11:06 pm

    Zaśmiała się na pierwsze pytanie-żart.
    -Ktoś tu lubi żarty... Dzielni najemnicy są niczego sobie. -kontynuowała żartobliwą rozmowę. -Lannisterowie od dawien dawna wykorzystywali co mogli i kogo mogli do osiągnięcia własnych celów. Zbyt dużo bogactwa i potęgi ma ten zachodni ród. Nie podoba mi się to, że depczą Koronie po piętach we wpływach i niczego nie robią sobie z czyjejś władzy. Są dumni. Jak widzisz, wprowadzili prawdopodobnie króla w błąd, by wytępić twój ród. Nie chcę tego. Może i porywam się jako pierwsza od dwustu lat, lecz jestem pewna, że takie starcie może mieć i miejsce za sto lat i z udziałem kogo innego. Można nawet założyć, że każdy konflikt na świecie jest kwestią czasu... Hm... Dlaczego aż tak zależy ci na ziemiach twego rodu?
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Nie Kwi 19, 2015 11:12 pm

    Uśmieszek momentalnie spełzł mi z twarzy, gdy wspomniała o dawnych ziemiach moich przodków - A kto by nie chciał odzyskać własności, która od pokoleń należała do moich dziadów i pradziadów, a została odebrana w najbardziej niehonorowy sposób fałszując dokumenty. - po paru sekundach ogarnąłem się i wróciłem do poprzedniego stanu obiecując sobie, że nie uniosę się tak następnym razem - wspominałaś parę razy jakobyś odwiedziła Essos. Czemu mając zajęcie tutaj udałaś się za morze? -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Nie Kwi 19, 2015 11:38 pm

    -Owszem, lecz dawno te ziemie zostały stracone, a miałeś ułożone życie w Essos. -stwierdziła, choć dziwnie to brzmiało w ustach panny z rodu Blackfyre. Tyle pokoleń marzących o należnym im, dalekim tronie... -Całe życie tam spędziłam, aź tu przybyłam. Mój ród był na wygnaniu. Rządzili tu Targaryenowie, a Blackfyre przebywali w Essos, czekając na okazję zdobycia tronu. Niektórzy próbowali i upadali. Aż wreszcie Daemon Blackfyre, mój bratanek, zdobył tron. Cały czas podróżowałam, najpierw samotnie, potem już z Daemonem i Złotą Kompanią. Czy wiele uczyłeś się na temat Westeros, na przykład od ojca?
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Pon Kwi 20, 2015 10:52 pm

    - Wiele się uczyłem, lecz cóż wiedza, może i stara. Niekiedy informacje za wody przychodziły i słuchałem z ciekawości.- odpowiedziałem przyglądając się regałom z książkami, które zapewne musiały kosztować prawdziwą fortunę. - Czyli co obecnie mam grać twojego przybocznego rycerza? Jesteś świadoma, ze nawet tego samego dnia mogą być walki z racji honoru? -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pon Kwi 20, 2015 11:07 pm

    -Tak. Na razie przyboczny rycerz, lecz jeśli zechcesz zrzucić to miano i wyjawić swoje prawdziwe imię, możesz tak zrobić. W końcu gramy bez wielkiego ukrywania ciebie, skoro zamierzamy wytknąć sfałszowanie dokumentów i dać ci ziemie. Masz moją protekcję. Pamiętaj jednak, musimy dbać o poparcie lordów i nie narobić głupstw. -wtedy zauważyła, że przygląda się księgom. -Możesz tu zawsze przychodzić, mam tutaj niezłą kolekcję. Masz tu historię Westeros, teksty z podróży śmiałków na nieznane ziemie, spisy przepowiedni i dużo innych. Na temat wojny także.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Pon Kwi 20, 2015 11:15 pm

    - Wojnę znam z pierwszej ręki całym moim życiem była, ale nie omieszkam sprawdzić co nieco. - odpowiedziałem znowu kierując swoje spojrzenie na rozmówczynie. - W każdym razie liczę na owocną współpracę i raczej czekamy na wieczór. Chyba, że chcesz mi coś jeszcze powiedzieć? -
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pon Kwi 20, 2015 11:32 pm

    -Raczej już wszystko ustaliliśmy. Mam pytanie, masz jeszcze kontakty z kompanią, w której byłeś? Chyba niebawem pójdę odpocząć w wannie i coś przeczytać. Poczekam tutaj i razem wyruszymy. W Czerwonej Twierdzy jest spokojnie i wszystkie sprawy zostały dopilnowane. -aż ją zmęczyły te spiski i zamierzała zamówić kufel miodu pitnego (co jest strasznie nieszlacheckie i niekrólewskie...) do łazienki i się zrelaksować. Co prawda lubiła to knucie i życie w Królewskiej Przystani, jednak nadal była całkiem prostą dziewczyną z Essos.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Pon Kwi 20, 2015 11:36 pm

    - Jej dowódca to mój dobry przyjaciel od miecza, wiec można uznać, że mam dobre relacje ze swoim oddziałem - odpowiedziałem gładząc się po brodzie. - I wiem, że za odpowiednie pieniądze nawet morze przepłynie. Tym bardziej jeśli walka ma być przednia - dodałem po chwili zawahania.
    Visenya
    Visenya


    Liczba postów : 60
    Join date : 17/07/2014

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Visenya Pon Kwi 20, 2015 11:45 pm

    -To dobrze. Czy uważasz, że powinniśmy ich tu ściągnąć, pomijając kwestię pieniędzy? Korona jest bogata, chodzi o sens. Czy przydaliby się nam? Pytam cię, bo jak sam mówiłeś wiesz wiele o wojnie. Ja też wiem swoje, ale ty ich lepiej znasz i wiesz, co by wnieśli do walki. -Visenya zaczęła kalkulować: Razem ze Złotą Kompanią będą to dwie kompanie najemnicze. Dodatkowo wojska królewskich włości, których część zostanie tutaj. Hm hm... Czy ten wydatek jest potrzebny, jeśli uzyskamy wsparcie Reach...? Wiem, wiem, napiszę też do lorda Greyjoya. Tak myślała i podzieliła się tą ostatnią myślą z Jargerem:
    -I co powiesz na próbę pozyskania Żelaznych Wysp? Mam na myśli ich poparcie przeciw Casterly Rock.
    Jarger Crakehall
    Jarger Crakehall


    Liczba postów : 18
    Join date : 31/03/2015

    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Jarger Crakehall Wto Kwi 21, 2015 10:44 pm

    - Pomysł dobry, lecz im więcej w to osób wciągniesz tym, więcej osób będzie chciało kawałek swojego tortu. Ja nie mam żadnych wspływów. Przynajmniej na razie. - odpowiedziałem czując lekką nostlgię na myśl o możliwiej wspaniałej wojnie, która będzie w stanie przynieść wiele prestiżu, lecz również pomoże odzyskać utracone przez mój ród ziemie.

    Sponsored content


    Tajemny dom Visenyi Blackfyre Empty Re: Tajemny dom Visenyi Blackfyre

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 11:25 am