*Pełno dróżek i fajnych roślin*
2 posters
Ziemie pod Wysogrodem
Sayara Lannister- Liczba postów : 27
Join date : 27/04/2015
Skąd : Casterly Rock
- Post n°2
Re: Ziemie pod Wysogrodem
Sayara wygładziła suknię. Z niewiadomych powodów zaczynała stresować się zbliżającym się spotkaniem z Danyalem Martellem, dlatego też postanowiła wyjść nieco wcześniej. Siedziała teraz na grzbiecie prężnego rumaka o umaszczeniu jelenim, czekając na księcia Dorne.
Będzie dobrze, to przecież tylko rozmowa... a on jest bardzo uprzejmy. - uspokoiła się w myślach, przejeżdżając opuszkami palców po szyi zwierzęcia.
Będzie dobrze, to przecież tylko rozmowa... a on jest bardzo uprzejmy. - uspokoiła się w myślach, przejeżdżając opuszkami palców po szyi zwierzęcia.
Sayara Lannister- Liczba postów : 27
Join date : 27/04/2015
Skąd : Casterly Rock
- Post n°4
Re: Ziemie pod Wysogrodem
Sayara podniosła wzrok na nadjeżdżającego Dornijczyka. Na jej ustach od razu pojawił się uśmiech, a wszystkie troski zniknęły.
- Książę. - powitała go wesoło. - Wybacz taki pośpiech, lecz zwyczajnie zyskałam nieco czasu, gdy dość szybko skończyłam rozmowę z moim bratem. Cieszę się, że nie przysporzyło ci to problemu, książę.
Ciekawe, co u Ordo i Alys... - odezwał się w jej głowie cichy głosik, ale szybko go stłumiła.
- Zmieniłam również Rosarium na konną przejażdżkę - kontynuowała wyjaśnienia - Ponieważ ogrody już zwiedziliśmy. Czy nie czas na coś nowego? Tereny wokół Wysogrodu również są warte podziwiania. - chwilę milczała, po czym stwierdziła, że dodanie kilku słów raczej nie będzie nieodpowiednie. - Zarówno, w Rosarium pozostawiłam brata z jego byłą narzeczoną. Nie chciałabym im przeszkadzać w rozmowie.
- Książę. - powitała go wesoło. - Wybacz taki pośpiech, lecz zwyczajnie zyskałam nieco czasu, gdy dość szybko skończyłam rozmowę z moim bratem. Cieszę się, że nie przysporzyło ci to problemu, książę.
Ciekawe, co u Ordo i Alys... - odezwał się w jej głowie cichy głosik, ale szybko go stłumiła.
- Zmieniłam również Rosarium na konną przejażdżkę - kontynuowała wyjaśnienia - Ponieważ ogrody już zwiedziliśmy. Czy nie czas na coś nowego? Tereny wokół Wysogrodu również są warte podziwiania. - chwilę milczała, po czym stwierdziła, że dodanie kilku słów raczej nie będzie nieodpowiednie. - Zarówno, w Rosarium pozostawiłam brata z jego byłą narzeczoną. Nie chciałabym im przeszkadzać w rozmowie.
Sayara Lannister- Liczba postów : 27
Join date : 27/04/2015
Skąd : Casterly Rock
- Post n°6
Re: Ziemie pod Wysogrodem
Sayara zaśmiała się cicho. Doskonale rozumiała potrzebę wyjścia poza mury miasta, która towarzyszyła jej niemal od zawsze.
- Nawet nie wiesz, książę, jak dobrze cię rozumiem. - westchnęła z rozbawieniem, ponownie gładząc szyję rumaka, na którym siedziała.
- Wiesz, książę, o ile zawsze marzyłam o zwiedzeniu świata, zawsze coś mnie powstrzymywało. W jakiś sposób boję się dalekich podróży i nie chcę zostawiać za sobą tego, co znane. - oświadczyła, z namysłem dobierając słowa. - Jeździłam po Westeros, poznając najprzeróżniejszych lordów, zwiedzając najpiękniejsze miejsca i po prostu ciesząc się wolnością. Gdy zobaczysz Mur, a potem Wodne Ogrody... - z jej ust wyrwało się ciche westchnięcie. - To jest coś wspaniałego, czyż nie? Tak wielu ludzi siedzi w swoich zamkach i nie wie, ile traci... - pokręciła z niedowierzaniem głową - A ty, książę? Podróżowałeś poza Wąskie Morze, prawda?
- Nawet nie wiesz, książę, jak dobrze cię rozumiem. - westchnęła z rozbawieniem, ponownie gładząc szyję rumaka, na którym siedziała.
- Wiesz, książę, o ile zawsze marzyłam o zwiedzeniu świata, zawsze coś mnie powstrzymywało. W jakiś sposób boję się dalekich podróży i nie chcę zostawiać za sobą tego, co znane. - oświadczyła, z namysłem dobierając słowa. - Jeździłam po Westeros, poznając najprzeróżniejszych lordów, zwiedzając najpiękniejsze miejsca i po prostu ciesząc się wolnością. Gdy zobaczysz Mur, a potem Wodne Ogrody... - z jej ust wyrwało się ciche westchnięcie. - To jest coś wspaniałego, czyż nie? Tak wielu ludzi siedzi w swoich zamkach i nie wie, ile traci... - pokręciła z niedowierzaniem głową - A ty, książę? Podróżowałeś poza Wąskie Morze, prawda?
Sayara Lannister- Liczba postów : 27
Join date : 27/04/2015
Skąd : Casterly Rock
- Post n°8
Re: Ziemie pod Wysogrodem
- Jak ja niewyobrażalnie ci zazdroszczę, książę. - przyznała Sayara bez zastanowienia, uważnie obserwując rozmówcę. Mówił o podróżach tęsknie i z rozmarzeniem, jakby każde słowo na nowo przenosiło go do innej wspaniałej krainy. - To po prostu spełnienie marzeń. - westchnęła cicho i wbiła wzrok w dróżkę, którą bezwiednie podążali. - Pragnę odwiedzić wszystko, książę. Jeśli prosisz jednak o jedną nazwę, niechaj będzie to Asshai. Największe i, jak wielu mówi, jedno z najpiękniejszych miast świata.
Sayara Lannister- Liczba postów : 27
Join date : 27/04/2015
Skąd : Casterly Rock
- Post n°10
Re: Ziemie pod Wysogrodem
- Mur to jedna z najwspanialszych rzeczy, jakie widziałam. Nie jest piękny, ale imponujący. Niewyobrażalnie imponujący. - Sayara uniosła lekko kącik ust. - Nie da się go do niczego porównać. Niesamowita sprawa... jednak nie zabawiłam na Północy zbyt długo. Zdecydowanie bardziej lubuję się w ciepłych klimatach. - zaśmiała się krótko - Piękno specyficzne jest najlepsze, bo nie każdy je doceni. Trzeba się nad tym chwilę zastanowić i wtedy dostrzegasz to, co jest niewidoczne na pierwszy rzut oka.
Sayara Lannister- Liczba postów : 27
Join date : 27/04/2015
Skąd : Casterly Rock
- Post n°12
Re: Ziemie pod Wysogrodem
- Czas szybko płynie w dobrym towarzystwie, książę. - Sayara uśmiechnęła się szeroko i nakierowała konia na odpowiednią drogę. - Myślę, że to dobra rada... chociaż Ordo może być zbyt zajęty, żeby się zmartwić. - przyznała z rozbawieniem. - Mam nadzieję, że zobaczymy się jeszcze?... - spytała ze szczerą nadzieją w głosie, zerkając kątem oka na swojego towarzysza.
|
|