Ziemie rodu Ryswell.
Strumienisko
Mistrz Gry- Liczba postów : 512
Join date : 25/06/2014
- Post n°2
Re: Strumienisko
14 lutego 282 roku
Lord Dustin dotarł wreszcie do Strumieniska, ziem strzeżonych przez ród Ryswellów. Armia pana Barrow Hall podeszła blisko zamku lorda Ryswella i przed szeregi wyjechał sam lord Dustin z czterema żołnierzami.
-Lordzie Ryswell! Pragnę z tobą ustalić... kilka spraw. Wyjdźże przez bramy lub wyślij posłańca. -zawołał już pod bramą. Lord Ryswell wysłał posłańca, który wielokrotnie wracał do zamku i przekazywał słowa lordów.
http://kostnica.eu/roll/554fcf4ed2abc/ - lord Ryswell nie ulega negocjacjom
Rozmowy zakończyły się po długim czasie i nie zakończyły się powodzeniem. Pan Strumieniska odmówił poparcia lorda Williama Manderly'ego i postanowił bronić się w zamku. Spodziewał się walki -cóż innego oznaczała armia pod sztandarami Dustina i Manderly'ego? Sam Dustin wydawał już wkrótce rozkazy rozpoczynające oblężenie.
Mistrz Gry- Liczba postów : 512
Join date : 25/06/2014
- Post n°3
Re: Strumienisko
Powodzenie lorda Dustina:
http://kostnica.eu/roll/55590cf9a930b/ 13
Powodzenie lorda Ryswella:
http://kostnica.eu/roll/55590d059c513/ 1 +3 za obronę w zamku = 4
Rozgorzała bitwa. Wojska z Barrow Hall wkrótce po okrążeniu twierdzy dostały rozkaz szturmu i teraz wojowie lorda Dustina wspinały się po murach zamku. Nie była to wielka twierdza, jednak liczebność wojsk lorda Ryswella nie była o bardzo wiele niższa niż wojsk agresora; ba, nie byli to też mniej zawzięci i waleczni ludzie. Łucznicy zza murów słali salwę strzał za salwą, wojowie broniący twierdzy z niesłabnącą siłą spychali przeciwników na dół, słowem - trwała krwawa jatka.
Jednak gdy podpalono bramę i wkrótce powalono nadpalone wrota nawet bez udziału tarana - wojska Dustina go nie miały - morale załogi fortu gwałtownie spadło. Broniono się do ostatniego tchu, lecz napastnicy wciąż nacierali i coraz to nowi wojownicy wpadali na dziedziniec przez bramę, a nieco wystraszeni ludzie Ryswella padali jeden po drugim. Gdy słońce już niemal zaszło i świat zalany był czerwonym jak posoka światłem, które ostatkami sił walczyło z nadchodzącą nocą, zamek został zdobyty, a jego pan został zmuszony do zmiany zdania, co do strony obranej przez niego w konflikcie na Północy.
http://kostnica.eu/roll/555911c5b5197/ 6+1 za to, że Bolton jest członkiem rodziny (modyfikator niepotrzebny z powodu wyniku rzutu)
Po długim, niespokojnym rozmyślaniu lord Barrow Hall doszedł do wniosku, iż bardziej solidnym i obiecującym sojuszem jest ten oferowany przez lorda Boltona. W końcu po co był ten ślub...? Po co ten pakt...? Rozważał neutralność, jednak to byłoby nie w porządku wobec jego własnego honoru. Zaczął pisać list...
Podsumowanie strat:
Ryswell
-50 łuczników
-110 piechoty
Dustin
-70 piechoty
http://kostnica.eu/roll/55590cf9a930b/ 13
Powodzenie lorda Ryswella:
http://kostnica.eu/roll/55590d059c513/ 1 +3 za obronę w zamku = 4
22 lutego 282 roku
Rozgorzała bitwa. Wojska z Barrow Hall wkrótce po okrążeniu twierdzy dostały rozkaz szturmu i teraz wojowie lorda Dustina wspinały się po murach zamku. Nie była to wielka twierdza, jednak liczebność wojsk lorda Ryswella nie była o bardzo wiele niższa niż wojsk agresora; ba, nie byli to też mniej zawzięci i waleczni ludzie. Łucznicy zza murów słali salwę strzał za salwą, wojowie broniący twierdzy z niesłabnącą siłą spychali przeciwników na dół, słowem - trwała krwawa jatka.
Jednak gdy podpalono bramę i wkrótce powalono nadpalone wrota nawet bez udziału tarana - wojska Dustina go nie miały - morale załogi fortu gwałtownie spadło. Broniono się do ostatniego tchu, lecz napastnicy wciąż nacierali i coraz to nowi wojownicy wpadali na dziedziniec przez bramę, a nieco wystraszeni ludzie Ryswella padali jeden po drugim. Gdy słońce już niemal zaszło i świat zalany był czerwonym jak posoka światłem, które ostatkami sił walczyło z nadchodzącą nocą, zamek został zdobyty, a jego pan został zmuszony do zmiany zdania, co do strony obranej przez niego w konflikcie na Północy.
23 lutego 282 roku
Wczesnym rankiem jeździec dostarczył list lordowi Dustinowi. Przybył już poprzedniego dnia, ale wtedy trwały walki. Były to słowa lorda Boltona przekazane tutaj przez kasztelana Barrow Hall.http://kostnica.eu/roll/555911c5b5197/ 6
Po długim, niespokojnym rozmyślaniu lord Barrow Hall doszedł do wniosku, iż bardziej solidnym i obiecującym sojuszem jest ten oferowany przez lorda Boltona. W końcu po co był ten ślub...? Po co ten pakt...? Rozważał neutralność, jednak to byłoby nie w porządku wobec jego własnego honoru. Zaczął pisać list...
Podsumowanie strat:
Ryswell
-50 łuczników
-110 piechoty
Dustin
-70 piechoty
|
|