by Sitis Sob Lis 15, 2014 9:47 pmGodność postaci: Sitis
Wiek: 27
Miejsce urodzenia: Meereen
Stanowisko: niewolnik, gladiator
Ród: brak
Wygląd: Wysoki smukły mężczyzna o krótko ściętych włosach koloru hebanu. Niewielki zarost zazwyczaj gości na jego twarzy. Oczy błękitne położone blisko siebie. Jego ciało zdobi wiele blizn, siniaków oraz innych pamiątek po dotychczasowych walkach. Z racji stylu walki preferowanego przez Sitisa szczególnie silne są nogi. Na prawym nadgarstku ma wypalone niewolnicze piętno. Literę „I”
Historia: Sitis urodził się w jednej z kupieckich rodzin Meereen. Miał matkę i ojca oraz czwórkę rodzeństwa. Nie wiodło się im jakoś wybitnie dobrze, ale rodzinę było stać na przeżycie oraz edukację dla dzieci. Posiadali również dwójkę niewolników. Jako najmłodszy z rodzeństwa Sitis miał w początkowym etapie życia dość lekko. Matka otaczała go ogromną troską, a rodzeństwo traktowało jak maskotkę. Wszystko zmieniło się przez błędne decyzje ojca rodziny. Złe inwestycje, kolejne pożyczki sprowadziły na rodzinę ogromne długi. Kiedy wiadomym było, że długów nie da się spłacić cała rodzina poszła w niewolę. Dwójka starszych sióstr 16 i 17 letnia trafiły do domów rozkoszy. Matka została posługaczką. Starszy brat trafił do kopalni razem z ojcem. Sitis był jeszcze młody i sprawny oddano go więc do szkoły gladiatorów.
Życie tam nie było proste. Ogromna różnica w otoczeniu sprawiała trudności młodemu chłopakowi. Zamiast czułych słów i uścisków bicie poniżanie oraz dźwięk bata. Sitis musiał dusić łzy w oczach i ciężko pracować. Strach był silniejszy niż wszelkie trudności. Wraz z wiekiem rosła nie tylko sprawność fizyczna oraz umiejętności. Rosła też nienawiść do całego świata, a w szczególności do ludzi z Meereen. Ludzi, którzy skazali jego rodzinę na taki los. Dopiero wtedy zrozumiał jak bardzo okrutnym ludem byli pozwalając na takie zachowania względem innych ludzi. Przypominał sobie z gniewem jak jego ojciec opowiadał o pojedynkach które obstawiał. Jak rugał swoich niewolników za źle wykonaną pracę. Czuł narastającą nienawiść, której nie mógł wyzwolić. Wtedy po raz pierwszy wypuszczono go na arenę w prawdziwym pojedynku.
Sitis cały swój gniew wyładował na zupełnie temu niewinnym przeciwniku. Jego włócznia raz za razem przebijała ciało wroga nawet wtedy, gdy wydał już ostatnie tchnienie. Ludzie zaczęli nazywać go bestią, gdyż tylko widok krwi mógł choć na chwilę ukoić ból spowodowany gniewem. Krwawa droga była jedynym sposobem by nie oddać się szaleństwu…
Umiejętności:
- Walka włócznią (główna broń, zarówno włócznie długie jak i krótkie)
- Rzut oszczepem
- Walka krótkim mieczem
- Zapasy
- Zastraszanie
Ekwipunek:
- Włócznia (długa lub krótka), krótki miecz, dwa-trzy oszczepy choć ekwipunek ten jest modyfikowany w zależności od charakteru walki. Lekka zbroja niekrępująca ruchów. Te rzeczy ma tylko podczas walki na arenie.
- kilka zaoszczędzonych monet oraz medalik podarowany w dzieciństwie przez matkę, który ukrył w trakcie ich pojmania.
Wiek: 27
Miejsce urodzenia: Meereen
Stanowisko: niewolnik, gladiator
Ród: brak
Wygląd: Wysoki smukły mężczyzna o krótko ściętych włosach koloru hebanu. Niewielki zarost zazwyczaj gości na jego twarzy. Oczy błękitne położone blisko siebie. Jego ciało zdobi wiele blizn, siniaków oraz innych pamiątek po dotychczasowych walkach. Z racji stylu walki preferowanego przez Sitisa szczególnie silne są nogi. Na prawym nadgarstku ma wypalone niewolnicze piętno. Literę „I”
Historia: Sitis urodził się w jednej z kupieckich rodzin Meereen. Miał matkę i ojca oraz czwórkę rodzeństwa. Nie wiodło się im jakoś wybitnie dobrze, ale rodzinę było stać na przeżycie oraz edukację dla dzieci. Posiadali również dwójkę niewolników. Jako najmłodszy z rodzeństwa Sitis miał w początkowym etapie życia dość lekko. Matka otaczała go ogromną troską, a rodzeństwo traktowało jak maskotkę. Wszystko zmieniło się przez błędne decyzje ojca rodziny. Złe inwestycje, kolejne pożyczki sprowadziły na rodzinę ogromne długi. Kiedy wiadomym było, że długów nie da się spłacić cała rodzina poszła w niewolę. Dwójka starszych sióstr 16 i 17 letnia trafiły do domów rozkoszy. Matka została posługaczką. Starszy brat trafił do kopalni razem z ojcem. Sitis był jeszcze młody i sprawny oddano go więc do szkoły gladiatorów.
Życie tam nie było proste. Ogromna różnica w otoczeniu sprawiała trudności młodemu chłopakowi. Zamiast czułych słów i uścisków bicie poniżanie oraz dźwięk bata. Sitis musiał dusić łzy w oczach i ciężko pracować. Strach był silniejszy niż wszelkie trudności. Wraz z wiekiem rosła nie tylko sprawność fizyczna oraz umiejętności. Rosła też nienawiść do całego świata, a w szczególności do ludzi z Meereen. Ludzi, którzy skazali jego rodzinę na taki los. Dopiero wtedy zrozumiał jak bardzo okrutnym ludem byli pozwalając na takie zachowania względem innych ludzi. Przypominał sobie z gniewem jak jego ojciec opowiadał o pojedynkach które obstawiał. Jak rugał swoich niewolników za źle wykonaną pracę. Czuł narastającą nienawiść, której nie mógł wyzwolić. Wtedy po raz pierwszy wypuszczono go na arenę w prawdziwym pojedynku.
Sitis cały swój gniew wyładował na zupełnie temu niewinnym przeciwniku. Jego włócznia raz za razem przebijała ciało wroga nawet wtedy, gdy wydał już ostatnie tchnienie. Ludzie zaczęli nazywać go bestią, gdyż tylko widok krwi mógł choć na chwilę ukoić ból spowodowany gniewem. Krwawa droga była jedynym sposobem by nie oddać się szaleństwu…
Umiejętności:
- Walka włócznią (główna broń, zarówno włócznie długie jak i krótkie)
- Rzut oszczepem
- Walka krótkim mieczem
- Zapasy
- Zastraszanie
Ekwipunek:
- Włócznia (długa lub krótka), krótki miecz, dwa-trzy oszczepy choć ekwipunek ten jest modyfikowany w zależności od charakteru walki. Lekka zbroja niekrępująca ruchów. Te rzeczy ma tylko podczas walki na arenie.
- kilka zaoszczędzonych monet oraz medalik podarowany w dzieciństwie przez matkę, który ukrył w trakcie ich pojmania.
