Gra o Tron

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Forum aktualnie zamknięte.


2 posters

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Śpiewający
    Śpiewający


    Liczba postów : 32
    Join date : 13/09/2014

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Śpiewający Nie Gru 28, 2014 9:13 pm

    Wiał lekki i przyjemny wietrzyk, drozd przelatujący nad głową Śpiewającego cichutko śpiewał, a górski kozioł gwałcił gdzieś w tle kozicę. Doradca Śniadora po raz pierwszy w swoim życiu nie mógł poczuć się męsko, a to wszystko wina tych obcisłych ciuszków minstrela. Mężczyzna przyciął sobie nawet brodę, by jeszcze bardziej upodobnić się do tych zniewieściałych, wędrownych grajków. Porwany bard tuż przed tym, jak Śpiewający wyrwał mu język i pożarł, wytłumaczył dokładnie swemu oprawcy, jak zachowują się jego koledzy po fachu. Musiał też kilka razy powtórzyć swoją historię, nim góral ją wreszcie spamiętał. Teraz nieszczęsny grajek stał tuż obok swego nowego pana odziany w jakieś górskie łachmany. Śpiewający nie lubił marnować dobrego ciała, ten człowiek mógł mu się jeszcze przydać, chociażby jako sługus. Dodatkowo członek klanu miał pewność, że bard się nie wygada. Śpiewający popędził swojego nowego człowieka, który najwyraźniej nie był przyzwyczajony do tak szybkiego marszu. Jeśli niemy grajek wytrzyma narzucone mu tempo, mężczyźni powinni już wkrótce dotrzeć do Gniazda Wróbelków.
    Jekyll Tarly
    Jekyll Tarly


    Liczba postów : 49
    Join date : 10/01/2015

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Jekyll Tarly Pią Sty 23, 2015 10:19 pm

    Willem wracał właśnie z polowania wraz ze swoją małą gwardią. Od czasu, gdy został panem Orlego Gniazda coraz rzadziej znajdował czas na swoje hobby.
    Jechał na swojej ulubionej klaczce nadal dzierżąc łuk w ręku, kiedy wypatrzył w oddali 2 ludzi. W jego podświadomości odezwał się głos dowcipnisia. Podjechał galopem do wędrowców ze swoimi rycerzami, naciągnął cięciwę i skierował ku nim strzałę. Jeden z nich przypominał barda, a ich nie często spotyka się w tych stronach.
    -Hej, minstrelu!- uśmiechnął się zawadiacko Willem celując w śpiewaka.
    Śpiewający
    Śpiewający


    Liczba postów : 32
    Join date : 13/09/2014

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Śpiewający Pią Sty 23, 2015 10:54 pm

    Jedno było pewne. Śpiewający nie spodziewał się aż tak szybko spotkać któregoś z tutejszych paniątek. A na pewno nie w tak upokarzających okolicznościach. Mężczyzna już wcześniej zauważył niewielką grupkę ludzi zmierzającą w jego stronę. Normalnie rozprawiłby się z nimi w kilkanaście minut, ale odgrywając rolę barda musiał być jak najbardziej wiarygodny i zrezygnować z walki. Spojrzał się na swego niedołężnego towarzysza. Biedaczek bał się i to było po nim widać. Śpiewający w tym momencie zrozumiał, że on jako minstrel też powinien się zacząć lekko obawiać. To by było chyba dobrze widziane. Kiedy grupa ludzi podjechała bliżej góral rozpoznał ich barwy. A więc tu są moje Wróbelki... Szkoda tylko że wszystko mnie tak potwornie pije! Gdy jeden z mężczyzn napiął łuk i zaczął celować w naszą dwójkę, Śpiewający zbladł z przerażenia. Nie było to dla niego trudne, podobno był dobrym aktorem, a poza tym naprawdę się przestraszył. Nie spodziewał się, że Wróbelki aż tak ostro obchodzą się z minstrelami. -Wybacz, panie - zaczął ostrożnie łamliwym głosem. -Czyżbym ja i mój kaleki kuzyn uraziliśmy czymś Twą szlachetną osobę? Nie mieliśmy złych zamiarów. Jestem tylko prostym, wędrownym grajkiem, panie.
    Jekyll Tarly
    Jekyll Tarly


    Liczba postów : 49
    Join date : 10/01/2015

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Jekyll Tarly Pią Sty 23, 2015 11:08 pm

    Zadowolony z siebie młody lord zszedł z konia śmiejąc się w głos, a dwóch z jego gwardzistów podążyło za nim. Strzałę schował do kołczanu a łuk przekazał jednemu z rycerzy. Uśmiechnął się raz jeszcze do przerażonych wędrowców, nie zdając sobie sprawy z tej komedianckiej farsy.
    -Oczywiście, że nie. -Przytknął dłoń do ust aby stłumić śmiech. Był naprawdę dumny ze swojego żartu. Wyprostował się dumnie i położył dłoń na rękojeści miecza. Nie obawiał się ataku ze strony barda, miał to w zwyczaju. -Co was sprowadza w te strony, przyjaciele?
    Śpiewający
    Śpiewający


    Liczba postów : 32
    Join date : 13/09/2014

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Śpiewający Pią Sty 23, 2015 11:52 pm

    Widząc rozbawioną twarz młodzieńca, Śpiewający odetchnął w duchu z ulgą. Przypuszczał, iż młokos chce sobie tylko zażartować, ale lepiej dmuchać na zimne. Kiedy strzała znalazła się na powrót w kołczanie, a panicz zszedł z konia i zwrócił się uprzejmie do dwójki jakby nie patrzeć włóczęgów, góral poczuł się nieco pewniej. Uśmiechnął się przyjaźnie, a prawie całe napięcie opuściło jego ciało. Niemy towarzysz zdawał się być także uspokojony.
    -Przybyliśmy tu za chlebem, panie - odpowiedział prostolinijnie. -Minstrele nie zarabiają za wiele, szczególnie w tak ciężkich czasach. A przecież muszę z czegoś wyżywić siebie i kuzyna - w tym momencie czule objął swego towarzysza ramieniem. -Biedaczek stał się ofiarą brutalnego żarty jakieś pijanego rycerza i teraz już nigdy nie zaśpiewa. Szczerze mówiąc, panie, miałem nadzieję nająć się jako bard u któregoś z wielkich lordów Doliny. Znam wiele ciekawych pieśni i podobno też Siedmiu nie poskąpiło mi głosu...
    Jekyll Tarly
    Jekyll Tarly


    Liczba postów : 49
    Join date : 10/01/2015

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Jekyll Tarly Sob Sty 24, 2015 7:13 pm

    Widząc jak minstrel obejmuje swojego niemego, ubranego w łachmany kuzyna Willemowi zrobiło ich się mimowolnie żal. Patrzył na nich pełnym współczucia wzrokiem, jako członek rodu Arrynów nigdy nie był w podobnej sytuacji. Po wysłuchaniu ich historii zastanowił się krótko i powiedział do wędrowców:
    -W Orlim Gnieździe, odkąd pamiętam, na ucztach zawsze było cicho i ponuro. Mam nadzieję, że to zmienisz przyjacielu.- Chwycił za uzdę zapasowego konia, którego nauczył się brać ze sobą na polowania od czasu pewnej wyprawy, w której jego wierzchowiec złamał nogę a Willem musiał wracać na przemian jadąc ze swoim towarzyszem i idąc pieszo, po czym podał ją bardowi. -Zapraszam was do swojego zamku.-Mówiąc to uśmiechnął się, sam wsiadł na swoją klacz i ruszył prowadząc małą kolumnę.
    Śpiewający
    Śpiewający


    Liczba postów : 32
    Join date : 13/09/2014

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Śpiewający Wto Sty 27, 2015 5:50 pm

    Jesień, 17 stycznia 282 roku

    Bardzo dobrze, bardzo dobrze... Hmmm, wcale nie było tak trudno, jak przypuszczałem. Kariera barda chyba od zawsze była mi pisana... pomyślał zadowolony z siebie Śpiewający. Jego twarz wyrażała radość, ale jednocześnie też zdumienie. Przecież sam Lord Orlego Gniazda zaprosił jego, zwykłego minstrela, do swojej siedziby. Niejeden z pieśniarzy mógłby mu tego pozazdrościć. Góral skłonił się nisko i całkiem zgrabnie przed swym rozmówcą.
    -To wielki zaszczyt dla mnie i mego towarzysza, panie - rzekł melodyjnym głosem. -Uczynię wszystko, by szlachetny ród Arrynów nie był zawiedziony z moich umiejętności.
    Wypowiedziawszy te słowa, chwycił za uzdę przyprowadzonego konia i pomógł wsiąść na niego swemu kuzynowi. Następnie sam Śpiewający zajął miejsce jeźdźcy. Teraz mogli ruszać do Orlego Gniazda.
    Śpiewający
    Śpiewający


    Liczba postów : 32
    Join date : 13/09/2014

    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Śpiewający Czw Mar 12, 2015 7:23 pm

    Jesień, 21 styczeń 282 roku


    Następnego dnia Lord Wróbelków opuścił swe Gniazdo razem z dość sporą obstawą oraz towarzyszącymi im Biebero i Justinero. Wspólnie mieli odbyć podróż do Krainy Kwieciem i Zapachem Płynącej, gdziekolwiek by to nie było. Śpiewający nie mógł się doczekać, kiedy zsiądzie z tego dzikiego konia i rozprostuje wreszcie nogi, ale nieładnie było tak opóźniać innych członków wyprawy. Ten koń nie był tak zwinny jak Biegający, ale Śpiewający musiał się jakoś przyzwyczaić. Góral spojrzał się na Lorda Gołempia i pomyślał, że wygląda niezgorzej od Śniadora... Ale co to za herezje! W całej Dolinie, a nawet poza nią nie było kogoś równie męskiego i powabnego co Śniador Syn O'gura zwany Śmiercionoścą.

    Sponsored content


    Tereny w pobliżu Orlego Gniazda  Empty Re: Tereny w pobliżu Orlego Gniazda

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 5:26 pm