by Alys Baratheon Nie Cze 01, 2014 8:14 pm
Droga siostro Arleilo i drogi bracie Adehade,
Postanowiłam, że udam się do Winterfell aby nieco lepiej rozeznać się w sytuacji poltycznej i porozglądać się po mężczyznach... Chciałabym tylko, abyście się w Wysogrodzie naradzili, o ile nie dołączycie do mnie (jestem jeszcze na Różanym Trakcie, gdy piszę ten list) odnośnie paru ważnych spraw. Otóż przepadł nam zapewne sojusz w Dolinie, chyba, że jakoś o niego zawalczymy. Królowa Dorne sama zamierza poślubić O'Royce'a, który był ze mną zaręczony, i być może dojdzie to do skutku. Jeśli tak, i jeśli Dolina zwróci się przeciwko nam wraz z Dorne, to będziemy mieli przeciwników z dwóch stron. Oprócz tego, jeśli dotrę do Winterfell, pewnie zostanie poruszona kwestia relacji naszego rodu z rodem Starków. Czy są jakieś ważne kwestie dyplomatyczne, jakie powinnam poruszyć? Cokolwiek, co powinnam zrobić? Nie chcę czynić ważnych ruchów bez Was. O wszystkim poinformuję Was listownie. Niebawem spotkam się z Lordem Baratheonem i odbędę z nim dalszą podróż, a później dołączy do nas Lady Tully.
Przesyłam siostrzane uściski,
Alys