Różnorodność kulturowa, stereotypy i wrogie nastawienie panujące pomiędzy Wolnymi Ludźmi, a mieszkańcami Westeros nie ułatwiały współpracy, która była niezbędna przy podróży tak dużej kolumny. Atmosfera była napięta, tych ludzi połączyła jedynie wyższa konieczność i sojusz ich wodzów. Wszystko zaostrzały drobne spięcia.
Ashaya
Tym razem poszło o zwierzynę. To była już kolejna skarga na towarzysz podróży. Prócz zwykłych nieuprzejmości i 3 pobić zdarzały się także kradzieże i usiłowania gwałtów. Kobiety twierdziły, że zostały zaciągnięte do lasu przez grupę mężczyzn i wykorzystane, inne dokonały samosądu. Musiała rozmówić się z Umberem, podobno oskarżył o kradzież prawie całe plemię znad potoku i związał. Chciała też sprawiedliwości za te kobiety. Zmiennoskóry Effery na polowaniu czaił się na młodą sarnę i dopadł ją wcześniej niż strzała jednego z ludzi tego ich lorda. Ale Rycerzyk się uparł i zabrał całą zwierzynę, więc Effery go szturchnął. Podczas gdy sam Effery opowiadał Aszhay o problemach na polowaniu jego niedźwiedź leżał słodko zwinięty w kłębek przed namiotem. Jednak opowieść nie została dokończona, przerwał ją ryk zwierzęcia, w którego łapę wbity został sztylet. Przed namiotem rozpoczęła się walka Niedźwiedzia, 10 innych Dzikich i około 15 rycerzy w pełnych zbrojach.
Zemsta za sir Horacego Herbu Pegaz!Umber
Zginęło 3 jego ludzi, którzy usiłowali gwałtu na Wolnych Wojowniczkach, 16 zostało pobitych, a Ashaya podobno zażądała ich głów. Nie mógł do tego dopuścić ze względu na honor i dobro ludzi, a oni zarzekali się, że zostali zwabieni w pułapkę przez te kobiety, czy uwiedzeni. Każdy miał coś na swoją obronę, za zarzekali się na honor. W dodatku w niewyjaśnionych okolicznościach zginął sir Horacy Pentell, mający wielu kuzynów i braci, którzy obwinili za to dzikich i żądali zemsty. Nie chcieli czekać na rozmowę i dociekania, pragnęli krwi. 25 ludzi dostało problemów żołądkowych, to mogło być nieświeże mięso, ale twierdzili, że to czary dzikich. Mieli w zamiarach dosypać im czegoś na przeczyszczenie do garnka, Lord Umber usłyszał o tym idąc się odlać. Pojmał także 19 dzikich oskarżonych o kradzież broni czy części zbroi, a właściwie jego ludzie bez jego wiedzy tego dokonali.
Manderly
Miał mniej ludzi do przypilnowania, ale również tutaj znalazł się 1 martwy i 6 niedoszłych gwałcicieli, których śmierci żądała królowa. 4 ludzi nie wróciło z polowania, wina spadła na dzikich, znalazło się nawet około 40 ludzi, którzy nie byli na polowaniu, a przysięgało, że może wskazać palcem "mordę tego, który brutalnie zamordował Patrica, a potem wyjadł jego wnętrzności". Zarówno Królowa jak i Umber dali do zrozumienia Manderlyemu, że musi coś zrobić, duma i honor obydwu stron zostały urażone. Zwołane zostało nawet specjalne spotkanie w tym celu. Chciano na nim zarządzić sprawiedliwość, by powstrzymać coraz to modniejszy samosąd.
Podsumowanie
Ashaya
3 dotkliwie pobitych, w kłótni o lepsze miejcie na obóz
Sprawa Zmiennoskórego Efferego w toku (trwa walka, ludzi pragnących pomścić sir Horacego z Dzikimi i niedźwiedziem), jeśli ktoś czegoś nie zaradzi wywołana zostanie większa walka pomiędzy siłami Wolnych Ludzi, a Wojskiem Umbera
4 zgwałcone kobiety, liczne doniesienia o usiłowaniu
19 pojmanych Dzikich u Ludzi Umbera
Umber
3 zabitych przez kobiety Dzikich, podobno to była pułapka, a mężczyźni nie zrobili nic złego
16 dotkliwie pobitych
25 ludzi z zatruciem żołądkowym i złymi zamiarami kociołkowymi
Trwa walka z dzikimi w sprawie Efferego i sir Horacego
Manderly
1 martwy 6 pobitych ludzi, którzy zarzekają się, że wpadli w pułapkę Dzikiej
4 ludzi zaginionych na polowaniu + żądania ukarania sprawców
Pretensje Królowej i Umbera
Wszystkie podobozy są niespokojne, narasta nerwowa atmosfera, wystawiane są straże. Wszyscy troje dowódców słyszą wrzawę dobiegającą sprzed namiotu Ashai. Włączają się do walki coraz to nowi ludzie, niewiedzący nawet dokładnie, o co poszło.